środa, 27 czerwca 2012

PoParkRockujecie w weekend?

Czy ja już wcześniej wspominałem o dwudniowym przeglądzie muzycznym, który zowie się ParkRock 2012? No przecież, że tak. O tu, tu. Jak mógłbym zaniechać newsa na temat powiatowego Przeglądu Amatorskich Zespołów Muzycznych. Jakżeby w muzycznej czasoprzestrzeni Pana Boltza mogło zabraknąć informacji o tym wydarzeniu.Tarnogórska scena muzyczna składa się z wielu interesujących projektów. 29 i 30 czerwca w tarnogórskim parku miejskim w muszli koncertowej będziemy mogli w jednym miejscu posłuchać części z nich.
W najbliższy weekend finałowa 8 wyselekcjonowana przez jury dostanie szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności. Kto zagra i o której napiszę za chwilę, teraz chciałbym pokłonić się przed zespołami, które zdecydowały się zgłosić do przeglądu. Nie zawiedliście mnie. Zainteresowanie było bardzo duże. Na to właśnie liczyłem. Dawajcie sobie szansę i korzystajcie z okazji jakie Wam się nadarzają.
Zespoły z finałowej 8, które zagrają w Muszli koncertowej w Parku Miejskim w Tarnowskich Górach: Active Life, Tower Band, Toonel, Red House, Denauncer, Bro, Great Line i Arsenau. Spośród wszystkich zgłoszonych kapel najbardziej jurorom wpadła w ucho właśnie ta ósemka  i będzie ze sobą rywalizować o główną nagrodę.
ParkRock 2012 zwieńczy gwiazda wieczoru - Another World. Zespół z Powiatu Tarnogórskiego, który głosami słuchaczy Antyradia zdystansował konkurencję i zgarnął główną nagrodę w Antyfeście - Złotą Kosę 2010. Można? Można. W tym roku Another World obchodzi swoje 5 urodziny (wszystkiego najzacniejszego Panowie! ;D). Czas, aby zagrali w końcu w Tarnowskich Górach i 30 czerwca to uczynią.

Zarówno w piątek jak i w sobotę ParkRockowa machina rozkręci się o 17:00. Zespoły wystąpią w następującej kolejności:

29.06 (piątek)

17:30-18:00 Great Line
18:15-18:45 Active Life
19:00-19:30 Bro
19:45-20:15 Tower Band
20:30-21:00 Toonel

30.06 (sobota)

17:30-18:00 Denauncer
18:25-18:45 Red House
19:00-19:30 Arsenau
19:45-20:15 Ogłoszenie wyników jury
20:30-21:30 Another World (gwiazda wieczoru)

Przerwy pomiędzy koncertami są przerwami technicznymi przeznaczonymi na instalację kolejnych kapel i przedstawienie ich przez konferansjera.

czwartek, 14 czerwca 2012

Euro smaczki muzyczne

Abstrahując od emocji sportowych, których podczas tych mistrzostw nie brakuje (póki co średnia strzelonych bramek wynosi 2,75 bramki na mecz!) zwracam uwagę na jak się okazuje niezwykle mocną sferę muzyczną mistrzostw. Oczywiście spuszczam zasłonę milczenia na hymn wybrany przez Polaków drogą esemesową. Wiecie o co mi się rozchodzi. Nie czarujmy się. Koko Euro Spoko nie jest spoko.
Okazuje się, że jednak Euro 2012 potrafi zaskoczyć muzycznie! Przed każdym meczem, gdy zawodnicy stoją w tunelu i czekają na sygnał od sędziego, żeby z niego wyjść na stadionie rozbrzmiewa ociekający zacnością kawałek brytyjskiego zespołu The xx, który zwie się Intro. Tytuł jak i sama piosenka trafiają w punkt. Intro to istotnie wstęp, wprowadzenie do wielkiego widowiska. Poczujcie ten klimat.


Następnie zwróciłem uwagę na spot UEFA traktujący o szacunku wobec bliźniego. Osoby śledzące poczynania kopaczy na Euro na pewno kojarzą reklamówkę Respect, w którym znani piłkarze (m.in. pierwszoplanowi Seedorf  i Benzema) wymieniają się koszulkami. Tam właśnie wybrzmiewa utwór, który zwrócił moją uwagę. Poszperałem tu i tam i wyczaiłem, że mam do czynienia z zespołem Evaline i piosenką There There. Bardzo korzystna pieśń. Trudno się od niej oderwać. Polecam.
Trzymajcie się ciepło i kibicujcie swoim ulubieńcom. Tymczasem!



niedziela, 10 czerwca 2012

Piłkarskie szaleństwo w wersji europejskiej

I znów zakałapućkałem się zdrowotnie... Szlag by to! Ale już jest okejka. Co jeden lekarz zjerdolił (że się tak brzydko wyrażę) drugi w miarę szybko naprawił. Zaliczyłem nie jeden szpital nie dwa, a trzy. Regeneruję się i z każdym dniem jest coraz zacniej. Korzystając z okazji chciałem przestrzec przed niepożądanym działaniem leków. Nie mamy na to zbytnio wpływu, ale proszę Was bardzo, żebyście czytali pieprzone ulotki leków, które przychodzi Wam przyjmować doustnie, dożylnie, czy w jakikolwiek inny sposób. Wierzcie mi. Czytajcie ulotki. Zaoszczędzicie sobie kłopotów.

Dwa dni temu zaczęło się Euro 2012 i tak na dobrą sprawę po 18:00 w chwili gdy zaczyna się pierwszy mecz dnia jestem nieosiągalny. TV i uczta piłkarska. Oby tylko naszym poszło należycie. Nawet jak nie awansujemy do ćwierćfinału to odpadnijmy chociaż w dobrym stylu. Kto wie, może gdybyśmy drugą połowę meczu z Grecja zagrali, a nie przeszli obok to cieszylibyśmy się z 3 punktów? Ale nie gdybajmy. To nic nie da. W przeddzień rozpoczęcia Mistrzostw Europy dowiedziałem się, że wygrałem piłkę Tango 12 z Coca-Coli. Jest dobrze! To dobry znak przed Euro 2012 ;)

Muzyczna propozycja Coca-Coli jest całkiem zacna. Zespół Gogol Bordello, który wykonuje utwór Let's Get Crazy pojawi się w tym roku na Heineken Open'er Festival.