poniedziałek, 24 grudnia 2012

Wesołości!

Dotarliśmy do miejsca gdzie znowu w kalendarzu zrobiło się czerwono. Oto Święta! Raz jeszcze życzymy sobie, żeby było wesoło i radośnie. Dochodzimy do momentu, że machinalnie na wszystko odpowiadamy: "wzajemnie". Wesołych Świąt. Wzajemnie. Radosnych Świąt. Wzajemnie. Podaj mi herbatę. Wzajemnie. Macie tak, że Wasza młodzieńcza radość świąteczna gdzieś się ulotniła? U siebie zauważyłem taką prawidłowość, że z roku na rok większa rutyna. Już nie ta radość co kiedyś, ale za to te potrawy! Ach! Kolacja wigilijna jest nie do pobicia. Nawet kompot z suszu zaczął mi smakować ;D
Trzymajcie się ciepło i weselcie się, bo zawsze znajdzie się coś co wywoła na twarzy uśmiech oraz przyczyni się do uwidocznienia zmarszczek mimicznych. Niech każdy znajdzie swoją radość!
Nie żebym coś sugerował, ale wiecie muzyka to sama frajda więc... ;)

Świąteczne pozdrowienia od Pana Boltza i nieśmiertelnego Lemmiego Kilmistera.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz