czwartek, 19 czerwca 2014

No, sam nie wiem...

Tak się naumiewam na 4 (słownie: cztery) weekendowe egzaminy. No i siedzę sobie stroniąc od FB i innych pożeraczy czasu, izoluję się w moim centrum dowodzenia wszechświatem i powtarzam jak mantrę "nie wyrobię się, no nie ma bata". W tym sesyjnym boju umknęła mi informacja o nowym singlu Alt-J. Chłopaki nakarmili mnie ociekającym zacnością debiutem An Awesome Wave i mój muzyczny brzuch na nazwę Alt-J reaguje przeciągłym burczeniem domagając się kolejnej dawki "pokarmu" przygotowanego rękami Brytyjczyków. We wrześniu Alt-J zaserwują kolejne danie główne. Nazwali je This Is All Yours. Zapowiedzią płyty jest utwór Hunger Of The Pine.
W przerwie między estetyką a literaturą XX wieku słucham któryś raz nowego utworu Alt-J Hunger Of The Pine i sam nie wiem, czy jestem ukontentowany, czy nie. Na pierwsze odsłuchy mocno średnio. Bogatsze brzmienie, bardziej dojrzałe (dojrzalsze? niepotrzebne skreślić). Co by nie pisać jest klimat, ale Alt-J ewoluował. Coś się zmieniło.
A jak Wam się podoba Hunger Of The Pine?


1 komentarz:

  1. Widzę Bolesławie mamy tak samo. A utwór? Cudo. Jeżeli to odpowiednie słowo.

    OdpowiedzUsuń