niedziela, 20 lutego 2011

Muzyczne newsy Pana Boltza - zapowiedź trzeciego posTroCKa

Dwóch młodych jegomościów z Wielkiej Brytanii - Spencer i Emilio. Pierwszy wydobywa dźwięki z gitary, drugi pełni rolę perkusisty. 7 marca w ramach cyklu "posTroCK" na kameralnej scenie Tarnogórskiego Centrum Kultury zaprezentuje swoje umiejętności dwuosobowy zespół Illness pochodzący z Brighton.

Recenzenci i krytycy prześcigają się z wymienianiem gatunków prezentowanych przez muzyczny tandem z Wielkiej Brytanii. Począwszy od noise-popu, math-rocka, lo-fi, garage rocka, a skończywszy na post-hardcorze. Jak widzicie Illness prezentuje solidny rozstrzał gatunkowy.
Skupmy się jednak na kilku cechach charakteryzujących muzyczne dokonania Brytyjczyków. W twórczości Illness nie znajdziecie wymuskanych, dopieszczonych do granic możliwości dźwięków. Duet z Brighton obrał zupełnie inny kierunek. Grają surowo (garażowe, głośne, brudne brzmienie zahaczające o gatunek muzyczny zwany lo-fi), konkretnie (dominują krótkie zazwyczaj dwuminutowe kompozycje) i w 100% instrumentalnie (brak wokali). Zjawiskom muzycznym takim jak Illness ciężko przypasować jeden konkretny, wykonywany gatunek. Z drugiej strony łatwo przykleić łatkę muzyki eksperymentalnej. Mamy tutaj do czynienia ze swoistą fuzją stylów. Niby to hałaśliwy pop, shoegaze jak kto woli, ale jednak z drugiej strony odrobina punkowości, minimalizmu lub skomplikowanego matematycznego rocka. Tak. Muzyka eksperymentalna dobrze opisuje ich twórczość.

Illness ma na swoim koncie dwa oficjalne wydawnictwa. W ubiegłym roku, a dokładniej 5 dnia miesiąca lipca 2010 wydali swoją pierwszą EPkę - Gifts From God EP. Zeszłoroczna EPka była tylko przedsmakiem najświeższej płyty długogrającej. W lutym 2011 na oficjalnej stronie internetowej zespołu Illness został udostępniony do pobrania za darmo ich debiutancki w pełni niezależny, wydany na własna rękę longplay. Grzechem byłoby nie skorzystać z takiej okazji. Ściągnąłem i się nie zawiodłem. Album Some Vagetable Waste wciąga. Jest tak jak napisałem na początku. Fuzja stylów. Bardzo korzystna mieszanka. Uważam, że jest to mieszanka, której warto doświadczyć na żywo. Projekty takie jak Illness najlepiej oceniać na podstawie koncertów. Pokaż mi jak grasz na żywo, powiem ci czy jesteś zacny. O stopniu zacności Anglików przekonamy się na własnej skórze już 7 marca w Tarnogórskim Centrum Kultury.


Próbka możliwości muzycznego duetu z UK. Otwierający album Some Vagetable Waste - Navigable Rivers

Navigable rivers by Illness

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz