Wydawało się, że już wszystko zostało wypowiedziane, nowa płyta wyszła, wszystkie karty wyłożone na stół, a zupa w garnku się skończyła. Może niekoniecznie. Foalsi wciąż mają coś w zanadrzu. Pojawił się nowy niewydany utwór. Został zarejestrowany podczas sesji CCTV w trzyosobowym składzie (Yannis, Jimmy i Walter). Aż strach pomyśleć co tam jeszcze w szufladach chłopaki chowają skoro taki ociekający zacnością track nie zmieścił się na żadne wydawnictwo. Oto Blue Bird. Enjoy!
sobota, 2 marca 2013
Niebieski Ptak
Niech to dunder świśnie niech to kaczki zdepcą! Pan Boltz i jego Muzyczna Czasoprzestrzeń zamienia się w fanpejdż zespołu Foals. Regularni czytacze zdążyli zauważyć, że poświęcam im dużo uwagi. Cóż ja biedny poradzę? Foalsi trafiają w moją muzyczną percepcję w 100%. W miarę możliwości staram się zarazić ich muzyką szerszą rzeszę. Byle czego nie chcę Wam wcisnąć. Źle bym się z tym czuł. Serio.
Wydawało się, że już wszystko zostało wypowiedziane, nowa płyta wyszła, wszystkie karty wyłożone na stół, a zupa w garnku się skończyła. Może niekoniecznie. Foalsi wciąż mają coś w zanadrzu. Pojawił się nowy niewydany utwór. Został zarejestrowany podczas sesji CCTV w trzyosobowym składzie (Yannis, Jimmy i Walter). Aż strach pomyśleć co tam jeszcze w szufladach chłopaki chowają skoro taki ociekający zacnością track nie zmieścił się na żadne wydawnictwo. Oto Blue Bird. Enjoy!
Wydawało się, że już wszystko zostało wypowiedziane, nowa płyta wyszła, wszystkie karty wyłożone na stół, a zupa w garnku się skończyła. Może niekoniecznie. Foalsi wciąż mają coś w zanadrzu. Pojawił się nowy niewydany utwór. Został zarejestrowany podczas sesji CCTV w trzyosobowym składzie (Yannis, Jimmy i Walter). Aż strach pomyśleć co tam jeszcze w szufladach chłopaki chowają skoro taki ociekający zacnością track nie zmieścił się na żadne wydawnictwo. Oto Blue Bird. Enjoy!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz