czwartek, 8 maja 2014

Wodecki, TG Stacja i Boltz

Oesu. Boltzu znowu w TV...

Tym razem za sprawą Zbigniewa Wodeckiego. 4 maja podczas występu z Big Silesian Band w TCK pokazał się z naprawdę dobrej strony. Chłop podobno jest schorowany. Kolorowe gazety już prawie go uśmierciły. On jednak udowodnił, że dalej jest w formie. Solidny, mocny wokal, kunszt muzyczny okazywany grą na skrzypcach i trąbce. Do tego zacne anegdoty i żarty pokazujące, że Pan Zbigniew ma duży dystans do siebie (wtedy też łapał oddech pomiędzy piosenkami). No kurde, naprawdę mi się podobało. Zobaczcie relację TG Stacji, a w niej autor bloga wyrażający na gorąco swoje zdanie na temat koncertu ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz