Jako, że 11 listopad wypada w piątek po raz kolejny będziemy mieli długi weekend. Zawrotne 3 dni wolne od pracy. Nie dla wszystkich. 12 listopada ekipa Tarnogórskiego Centrum Kultury zarządza pełną mobilizację i proponuje fanom muzyki sobotę spod znaku chilloutu, trip hopu i elektro jazzu.
12 listopada o 19:00 kameralna sala TeCeKu zarezerwowana dla przedsięwzięć Dyskusyjnego Klubu Filmowego „Olbrzym” zamieni się w pomieszczenie umożliwiające naoczne/nauszne doświadczanie muzyki. Tym razem za jedyne 5 złotych polskich zaprezentuje się zespół Al-Mucha z Bytomia, a dokładniej z jego dzielnicy – Suchej Góry. Projekt Al-Mucha to duet damsko-męski. Damską częścią Al-Mucha jest wokalistka Marlena „Mari” Zielińska, a męską basista Wojtek „Srakol” Nędza. Oprócz nakreślonych przeze mnie wcześniej ról Marlena i Wojtek odpowiadają również za loop station.
Po wielokrotnym wysłuchaniu dema Al-Mucha doszukałem się następujących pozytywów. Po pierwsze, pragnę zwrócić szczególną uwagę na solidnie brzmiąca partię basu serwowaną przez basistę „Srakola”. Jakość przez duże „J”. Swoją drogą, pozwalając sobie na odrobinę prywaty przyznaję, że ma Pan mocną ksywkę Panie Wojtku ;) Oprócz jakości basisty kieruję wyrazy uznania za umiejętne wprowadzenie klimatyczności. Czymże jest chillout bez klimatyczności? Podstawowe kryterium oceny chilloutowych, jazzowych, a nawet trip hopowych gatunków zostało spełnione.
Uważam, że urozmaicenie długiego weekendu koncertem Al-Mucha nie byłoby złym pomysłem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz