poniedziałek, 30 stycznia 2012

Dla takich kawałków warto oglądać reklamy (wejście nr 4)

Kciukas w górę, soczysty banan na twarzy i nadpobudliwość ruchowa przejawiająca się hasaniem po pokoju w tanecznym pląsie. Tak właśnie zareagowałem na piosenkę umieszczoną w reklamie telefonu Nokia Lumia 800. Oczywiście nie obyło się bez solidnej rozkminy. "Co to do jasnej ciasnej jest? Przecież niedawno przewijało się przez moją muzyczną czasoprzestrzeń!". Nie ogarniesz wszystkiego. Nie ogarniesz.
Rozpocząłem wyszukiwanie utworu eliminując artystów wykonujących skrajnie niepasujące gatunki muzyczne. Pokojarzyłem sobie, że w kawałku był damski wokal (to akurat okazało się być mylące, no ale nie może być zbyt łatwo ;D). Przeczesałem swoje archiwalia i znalazłem! Szczyt satysfakcji osiągnąłem przypominając sobie, że piosenka z reklamy Nokii to nic innego jak Garden autorstwa Totally Enormous Extinct Dinosaurs. Jak mnie pamięć nie zmyla artysta polecany na facebooku zespołu Foals. Mają nosa skubańce ;D

Elegansio, że poprzez reklamy zostaje rozpowszechniana twórczość obiecujących debiutujących twórców parających się muzycznym rzemiosłem. Mam nadzieję, że liczba słuchaczy twórczości Brytyjczyka wykonującego muzykę elektroniczą wzrośnie. Orlando Higginbottom działający pod nazwą Totally Enormous Extinct Dinosaurs wydaje się być niezwykle obiecującym świeżym obiektem na muzycznej mapie. Z chęcią wysłucham longpleja TEED'a, który ma mieć premierę w tym roku.

Niechaj w Waszych głośnikach/słuchawkach zagości utwór Garden, który wyszedł spod ręki Totally Enormous Extinct Dinosaurs.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz